Press "Enter" to skip to content

Świątek z awansem w Wimbledonie. Jedno zwycięstwo i już wielkie pieniądze

Iga Świątek przed Wimbledonem zanotowała bardzo udany start w turnieju WTA 500 w Bad Homburg, gdzie odniosła trzy zwycięstwa, dzięki czemu zameldowała się w pierwszym finale w sezonie. Tam musiała jednak uznać wyższość Jessici Peguli.

24-latka, ćwierćfinalistka z 2023 roku, w meczu otwarcia tegorocznych zmagań zmierzyła się z Poliną Kudermetową. Panie nie miały okazji jeszcze się zmierzyć. 22-letnia Rosjanka w ostatnim czasie nie prezentowała się z najlepszej strony i zanotowała sześć porażek z rzędu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: spędziła urodziny na Malediwach. Co za widoki

Pierwsza partia przyniosła wyrównaną grę. Rosjanka nie czuła presji związanej z grą z rywalką takiego kalibru. Wyrównana gra trwała aż do końca, a decydujące okazało się przełamanie w dwunastym gemie, które dało Polce wygraną 7:5. Druga partia przyniosła już totalną dominację naszej zawodniczki, która finalnie triumfowała 7:5, 6:1.

Świątek dzięki zwycięstwu z Kudermetową zameldowała się w drugiej rundzie Wimbledonu. Dodatkowo już teraz zapewniła sobie sporą premię. Organizatorzy za odniesienie tylko jednego zwycięstwa przewidzieli bowiem nagrodę w wysokości 99 tys. funtów (około 485 tys. złotych). Jeżeli Polka pójdzie o krok dalej, miejsce w trzeciej rundzie wyceniane jest na 152 tys. funtów, czyli około 750 tys. złotych.

W drugim meczu na londyńskiej trawie była liderka rankingu WTA zmierzy się z przyjaciółką i jedną z największych rywalek z czasów juniorskich. Mowa o Amerykance Caty McNally, która na otwarcie pokonała grającą z “dziką kartą” zawodniczkę gospodarzy, Jodie Burrage.

Source link